Lamanie zasad ? Okej ale co dalej....
04 lutego 2019, 18:26
"Zasady sa po to by je lamac" tak mowia ale co jezeli ktos nie potrafi ustalic sobie zasad ? Czy to nie jest tak ze nie lamie ich wcale bo ich nie ma ? Jak poradzic sobie z brakiem samodyspiliny , jak byc dobrym skoro tak trudno odroznic emocje od prawdziwych uczuc, ? czasem mam wrazenie ze jestem niereformowalna bo mimo jakiejs swiadomosci co sie dzieje nie panuje nad emocjami , zyje w chaosie , ktory coraz bardziej mi przeszkadza, a skoro przeszkadza to moze juz jest lepiej niz bylo? Moze to jest nastepny krok w etapie zdrowienia? Niewiem ale mam nadzieje ze przejme kontrole nad chaosem , jestem silna zawsze bylam..
Dodaj komentarz